Reakcje MIBS w ADHD

Pisząc o reakcjach MIBS (Meltdown, Inertia, Burnout, Shutdown) warto wspomnieć że takie same terminy są używane do opisu trochę podobnych, a trochę niepodobnych reakcji występujących u osób z ADHD. Trzeba o tym pamiętać czytając różne źródła, że pod tymi samymi terminami może się kryć zupełnie co innego. Postaram się tu porównać oba te zestawy reakcji, chociaż w przypadku ADHD muszę się posiłkować innymi źródłami.

Jeszcze jedna istotna uwaga – w przypadku osób z podwójną diagnozą możliwe jest pewne “pomieszanie objawów” między tymi dwoma rodzajami, co może wprowadzać dodatkowe zamieszanie.


Meltdown w ADHD

Meltdown w ADHD jest znacznie bardziej nagły, gwałtowny i przypominający atak wściekłości niż meltdown autystyczny. Przyczyny które go mogą wywołać są nieco inne niż w przypadku autyzmu. O ile w obu przypadkach przyczyną może być przebodźcowanie, o tyle osoby z ADHD znacznie rzadziej są przytłaczane rozmową, natomiast znacznie częściej potrafią mieć meltdown z powodu frustracji jakąś porażką (czasami nawet niedużą – zwłaszcza w sytuacji gdy spodziewają się że wszystko pójdzie łatwo). Zdarzają się też meltdowny wynikające ze zwykłej niecierpliwości albo z powodu konsekwencji ADHD (np. gdy coś zgubią lub zapomną z powodu rozpraszania się, albo gdy w wyniku impulsywności zrobią coś czego potem żałują itp.).

Nie umiem opisać tego ze swoich przeżyć, bo mi osobiście się ten typ meltdownu nie zdarza, ale mogę opisać jeden przypadek gdy zaobserwowałem meltdown u 22-letniego siostrzeńca z ADHD. Jako że było to całkiem niedawno to (już wyczulony na takie rzeczy) dokładnie obserwowałem to co się działo.

Kontekstem sytuacji było składanie kółek od e-hulajnogi, takich z litej gumy. Naciągnięcie tej gumy na obręcz jest dość trudnym zadaniem, ale cała sprawa zaczęła się od “a może spróbuję sam, a nuż się uda”. No i zaczęła się żmudna robota z kolejnymi nieudanymi próbami. Pierwsze parę prób odbyło się w miarę na luzie, bez stresu, z żartami itp. Jednak dało się zauważyć narastającą niecierpliwość i zdenerwowanie że ciągle nie wychodzi. Jednak gdy kolejne próby nie przynosiły rezultatu, było widać narastającą wściekłość, włącznie z krzykami i rzucaniem kółka na podłogę gdy po raz kolejny ta guma spadała z obręczy. Aż w pewnym momencie, po kolejnej nieudanej próbie zaczął się meltdown. 

Sam meltdown wyglądał jak nagły atak wściekłości. Gwałtowne rzucenie kółkiem i narzędziami o podłogę, wściekłe krzyki, walenie pięścią w ścianę. Parę minut “wylewania frustracji”. Potem odcięcie się – zamknięcie się w pokoju na kilkanaście minut, i dalej odgłosy krzyków (tłumione chyba poduszką). A potem – jak nagle się zaczęło, tak szybko się skończyło – chociaż zmęczenie tym “atakiem” było po nim widać też później.


Shutdown i Inertia w ADHD

W kontekście ADHD przeważnie pojęcia shutdown i inertia są używane zamiennie, na określenie tego samego zjawiska. Jest nim poczucie utknięcia, niemożność podjęcia działania, poczucie że się dotarło do ściany, przez którą nie da się przejść. Osoba w takim stanie czuje się przytłoczona i  będzie unikała rozpoczęcia wykonywania jakichkolwiek zadań (jest to określane pojęciem “dysfunkcja wykonawcza”), albo jeśli zacznie, to wykonywanie tego zadania będzie szło bardzo opornie i będzie wiązało się z dużym stresem i dyskomfortem.

Osoby z ADHD w stanie shutdownu będą spędzać czas na czymkolwiek, co pozwoli im oderwać myśli od konieczności podjęcia działania, czy to będzie oglądanie memów lub rolek na internecie, oglądanie seriali, czy też jakakolwiek inna czynność. Taki opis inercji jest w dużej części tożsamy z najczęściej spotykaną definicją inercji w spektrum autyzmu, czyli właśnie poczuciem utknięcia, trafienia na ścianę.

Ale niektóre źródła opisujące ADHD wyodrębniają też w ramach inercji osobny stan, który opisują jako “ADHD brain freeze”, czyli “zablokowanie się mózgu” lub “zablokowanie procesu myślowego”. Opisują że osoba w tym stanie doświadcza nagłej blokady myśli (tok myślowy zostaje całkowicie przerwany, “zapauzowany”), dodatkowo osoba taka staje się niekontaktowa. A potem często nie pamięta co się działo dalej, działa niejako automatycznie.

Dla mnie to brzmi podejrzanie znajomo. Mi się od razu nasuwa porównanie tego “ADHD brain freeze” z tym jak ja doświadczam “inercji”, czyli stanem który sam opisuję słowami że “zawieszam się”… Mózg robi się pusty, a potem działam jakiś czas jak automat… Pytanie tylko czy to co doświadczam wynika bardziej z autyzmu czy z ADHD? Trudno powiedzieć, tak blisko się to ze sobą przeplata.

Wniosek jest taki że o ile meltdown ADHD wygląda zupełnie inaczej niż autystyczny, o tyle inercja jest bardzo podobnym zjawiskiem w obu przypadkach, bo wszystkie jej aspekty pasują do siebie. A shutdown w takim znaczeniu jak w spektrum autyzmu chyba nie występuje w ADHD, no chyba że jako “lekka odmiana burnoutu”.


Burnout w ADHD

Analogicznie jak w spektrum autyzmu, burnout w ADHD jest dużo silniejszą wersją shutdownu / inercji. Jest to poczucie ciągłego wyczerpania (fizycznego, umysłowego i emocjonalnego), które jest rozciągnięte przez dłuższy czas. Powodem burnoutu w ADHD także jest zbyt długie trwanie czynników stresujących, chociaż sama natura tych czynników jest nieco inna (tak jak w przypadku meltdownów). Do innych powszechnie spotykanych objawów należą między innymi:

  • brak motywacji, 
  • spadek wydajności pracy (lub nauki) – zadania zajmują znacznie więcej czasu niż normalnie,
  • obniżone poczucie własnej wartości, 
  • prokrastynacja, 
  • brak entuzjazmu, apatia,
  • karuzela emocjonalna – wzloty i upadki,
  • gniew w stosunku do osób które coś wymagają.

Podobnie jak w przypadku burnoutu autystycznego, osoba doświadczająca burnoutu ADHD będzie ograniczać swoje zaangażowanie w różne rzeczy, oraz będzie starała się robić to co pozwala jej zregenerować układ nerwowy, czy to będzie zwiększona ilość snu, stimming, przeglądanie internetu czy jakiekolwiek inne czynności.


Podsumowanie

Porównanie reakcji MIBS między spektrum autyzmu i ADHD pokazuje jak bardzo zbliżone do siebie są te dwa światy. Osoby ze spektrum autyzmu mają więcej problemów wynikających z nieumiejętności nawiązywania kontaktów społecznych (“ślepota umysłu”), a osoby z ADHD mają więcej problemów wynikających z rozpraszania się, nadpobudliwości i impulsywności. Ale pewna grupa “objawów” związana z nietypowym funkcjonowaniem układu nerwowego jest identyczna. Przebodźcowanie, inercja, dysfunkcja wykonawcza, stimming, burnout i regenerowanie się – te wszystkie zjawiska są prawie identyczne, dlatego coraz częściej spotyka się określenie że ADHD i spektrum autyzmu, nawet jeśli nie występują razem, to są “blisko spokrewnione ze sobą”.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Uncategorized. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.